Sprawa z wydaniem płyty Gracjana stoi nadal w miejscu!
Ostatnio pisaliśmy, że Gracjan poszukuje swojego "zaginionego" managera!
Jak jak każdy doskonale wie Gracjan podpisał z nim umowę, jednak jak do tej pory nic nie słychać o płycie. Jedynie możemy szukać razem z ufoludkami zaginionego!
Polskie prawo stanowi, iż z niewywiązania się z umowy poszkodowany może żądać zadość uczynienia, w postaci finansowej. Jednak nie wiadomo czy Gracjan "coś z tym zrobi"
A jak wy sądzicie?? Powinien??
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
powinien :]
OdpowiedzUsuńGracjan jest upośledzony umysłowo - nie ma lub ma ograniczoną zdolność prawną
OdpowiedzUsuńMenadżer mój już działa i wszyscy którzy mi zazdroszczą albo obrażają mnie, będą musieli się schować! Jestem artystą i pokażę że nie warto mnie krytykować!
OdpowiedzUsuńArtystą to jest Chopin Ty Roztocki jestes internetowym przygłupem
OdpowiedzUsuńGracjan - czy ten osobnik jest normalny ?
OdpowiedzUsuńhttp://gracjanakty.pinger.pl/p/2